W mieście Kaszgar w regionie autonomicznym Sinciang w północno-zachodnich Chinach zakażenie koronawirusem wykryto u 17-letniej dziewczyny pracującej w fabryce odzieży. Natychmiast zarządzono przebadanie wszystkich 4,75 mln mieszkańców tego regionu.
Jak informuje przedstawiciel komisji zdrowia Sinciangu, jak dotąd testy wykazały obecność wirusa u kolejnych 137 osób. Żadna z nich nie ma objawów typowych dla koronawirusa, wszystkie są związane z miejscową fabryką odzieży.
Sinciang był ogniskiem koronawirusa w sierpniu. Od połowy tamtego miesiąca w regionie nie stwierdzono nowych przypadków zakażenia.
Testy przejdzie prawie 5 milionów mieszkańców
W sobotę wieczorem władze miasta uruchomiły program testów obejmujący 4,75 miliona ludzi w regionie Kaszgar. Do niedzielnego popołudnia przebadano już ponad 2,84 miliona osób, pozostali mieszkańcy zostaną przebadani do wtorku.
Lokalne władze zdecydowały, że do piątku wszystkie szkoły poza uniwersytetami będą zamknięte. Sklepy i centra handlowe pozostają otwarte.
Cztery miasta w rejonie Kaszgar zostały zidentyfikowane jako obszary "wysokiego ryzyka". Jak podaje agencja Reutera spodziewane jest tam wprowadzenie surowych ograniczeń m.in. w podróżowaniu.
Według oficjalnych danych w Chinach kontynentalnych potwierdzono 91 621 przypadki zakażenia koronawirusem. Liczba zgonów wynosi 4 634.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.